Zakupy w ChatGPT

amz.elite newsletter Ep. 105

Kącik Bezosa
Według Amazona, ilu produktów niezależni sprzedawcy sprzedają rocznie na całym świecie za pośrednictwem sieci Amazon?

[Odpowiedź na dole newslettera]

Witajcie! Zmiany w świecie e-commerce i AI dzieją się na naszych oczach, dlatego w newsletterze odwracamy kolejność: sekcja AI będzie teraz na pierwszym miejscu, bo to właśnie tam dzieje się najwięcej. Amazon oczywiście pozostaje — nadal znajdziecie tu wszystkie ważne newsy, analizy i tipy, ale AI staje się głównym punktem wyjścia.

AI

OpenAI testuje nowe modele Alpha w Agentach ChatGPT

OpenAI testuje ulepszenia Agentów dla ChatGPT — nowa sekcja Alpha models pojawiła się u niektórych użytkowników ChatGPT na krótki czas.

OpenAI testuje nowe modele Alpha w Agentach ChatGPT

Niektórzy użytkownicy zauważyli eksperymentalne agenty oznaczone jako „Agent with truncation” i „Agent with prompt expansion.” Te modele były dostępne tylko przez chwilę i uruchamiały tryb agenta, co oznaczało, że ChatGPT próbował automatycznie korzystać z przeglądarki lub dodatkowych narzędzi, aby ukończyć zadania użytkownika.

Różnica w nazwach (truncation vs. prompt expansion) sugeruje, że OpenAI może eksperymentować z różnymi ustawieniami systemowych promptów albo nawet z architekturą modelu. Potencjalnie może to być etap przygotowawczy do agentów napędzanych przez GPT-5, biorąc pod uwagę, że wcześniejsze wersje agentów korzystały ze starszych modeli.

OpenAI testuje nowe modele Alpha w Agentach ChatGPT

Nowe warianty agentów byłyby szczególnie interesujące dla early adopterów, badaczy i zaawansowanych użytkowników, którzy korzystają z AI rozszerzonego o narzędzia i śledzą rozwój autonomicznych agentów.

Dokładne ulepszenia lub ograniczenia nie są jeszcze jasne, ponieważ wydanie wyglądało na przypadkowe i szybko je wycofano, co utrudnia porównanie z istniejącymi trybami agenta.

Dokładne ulepszenia lub ograniczenia nie są jeszcze jasne, ponieważ wydanie wyglądało na przypadkowe i szybko je wycofano, co utrudnia porównanie z istniejącymi trybami agenta.

Alpha models” pojawiły się w głównej aplikacji ChatGPT, prawdopodobnie jako przełącznik po stronie serwera, a nie funkcja kontrolowana przez UI, i szybko zniknęły. To współgra z niedawnymi komentarzami CEO OpenAI, Sama Altmana, który zasugerował duże ogłoszenia produktowe i nowe funkcje w najbliższym czasie.

Takie testy zazwyczaj oznaczają ostatni etap rozwoju przed szerszym wdrożeniem. Jeśli te modele agentów wyjdą poza fazę testów, mogą zmienić sposób realizacji zadań takich jak przeglądanie czy research — wprowadzając nowe strategie zarządzania limitami kontekstu (truncation) lub strukturą promptów (expansion).

ChatGPT właśnie stał się centrum handlowym

OpenAI ogłosiło, że od teraz można kupować produkty bezpośrednio w ChatGPT. Bez klikania w nowe zakładki, bez przechodzenia na inne strony — rozmowa, kliknięcie, zakup. To, co jeszcze niedawno wydawało się futurystycznym żartem, wydarzyło się w praktyce.

Co faktycznie się stało?

OpenAI uruchomiło funkcję Instant Checkout, zaczynając od sprzedawców na Etsy, a następnie rozszerzając ją na ponad milion sklepów Shopify. Działa to bardzo prosto: piszesz w ChatGPT, czego potrzebujesz, model pokazuje produkty i możesz je od razu kupić. Całość przypomina rozmowę z przyjacielem, który zawsze zna najlepsze oferty — z tą różnicą, że ten „przyjaciel” ma dostęp do praktycznie całego internetu i nigdy nie traci cierpliwości.

ChatGPT właśnie stał się centrum handlowym

Technologiczna bomba

Wspólnie ze Stripe, OpenAI stworzyło coś o nazwie Agentic Commerce Protocol. To uniwersalna „infrastruktura”, która pozwala ChatGPT łączyć się bezpośrednio z zapleczem dowolnego sklepu internetowego — niezależnie od skali. Może to być zarówno wielka marka, jak i mały sklep z rękodziełem.

To nie próba zbudowania nowego Amazona. To coś ambitniejszego: warstwa handlu dla całego internetu.

ChatGPT właśnie stał się centrum handlowym

Amazon kontra reszta

Decyzja Amazona, aby zablokować ChatGPT dostęp do swojej strony, może się okazać wyjątkowo kosztowna. Tymczasem Walmart czy Etsy nagle zyskują nowe źródło sprzedaży — ChatGPT może stać się ich kanałem dystrybucji na skalę setek milionów użytkowników.

Skala, która przyprawia o zawrót głowy

ChatGPT ma obecnie 700 milionów aktywnych użytkowników tygodniowo — ponad dwa razy więcej niż globalna baza użytkowników Amazona. Każdy z nich właśnie dostał możliwość robienia zakupów bez opuszczania czatu. Nawet jeśli niewielki procent zacznie korzystać z tej opcji, liczby mogą być kolosalne.

Konsekwencje dla e-commerce

Nowa funkcja to nie tylko wygodniejsze zakupy. To początek zmian w całym podejściu do sprzedaży online. Ranking produktów w ChatGPT opiera się na trafności, dostępności, cenie i jakości — a nie na reklamach czy sztucznym pozycjonowaniu. Oznacza to, że klasyczne strategie SEO mogą stać się bezużyteczne, a opisy produktów będą musiały być pisane w sposób bardziej naturalny i rozmowny, by AI mogła je dobrze zinterpretować.

Co dalej?

OpenAI otwarcie mówi o kierunku, w którym to zmierza: zakupy agentowe. AI nie tylko pokaże produkty, ale wkrótce sama będzie mogła je wybierać i zamawiać w naszym imieniu. W praktyce: – „Potrzebuję nowych butów dla dziecka.” – „Zamówiłem dwa modele w odpowiednim rozmiarze, dostawa w czwartek.”

To nie wizja odległej przyszłości. Przy obecnym tempie rozwoju, może to być kwestia miesięcy.

Co powinni zrobić sprzedawcy?

Sklepy na Shopify i Stripe: natychmiast zainteresować się Agentic Commerce Protocol. Bycie pierwszym daje ogromną przewagę.

Sprzedawcy działający wyłącznie na Amazonie: stają się niewidoczni w tej rewolucji. Czas przemyśleć strategię.

Marki obecne na Walmart, Etsy, Target: to ogromna szansa, pod warunkiem szybkiej adaptacji.

Wszyscy: opisy produktów muszą być pisane językiem rozmowy, zrozumiałym dla AI, a nie w formie listy słów kluczowych.

Podsumowanie

W kilka dni przeszliśmy od myśli, że „AI kiedyś zmieni zakupy”, do rzeczywistości, w której AI już jest zakupami. Amazon budował swoje imperium przez 30 lat. ChatGPT stworzył alternatywną infrastrukturę w kilka dni.

To dopiero początek. A scenariusz tej historii wciąż powstaje na naszych oczach.

OpenAI Sora: ukryty w oczywisty sposób ruch w kierunku social commerce

Wydawało się, że OpenAI ostatnio zwalnia tempo. A jednak – znowu zaskoczyli. Dosłownie kilka dni po wprowadzeniu zakupów bezpośrednio w ChatGPT, pojawił się kolejny projekt: Sora 2, aplikacja wideo w stylu TikToka.

Na pierwszy rzut oka wygląda to jak kolejna kopia popularnej platformy. Ale zestawiając to z nową funkcją natywnego checkoutu w ChatGPT, układa się to w większą strategię. I jest to strategia, która może wywrócić handel internetowy do góry nogami.

OpenAI Sora: ukryty w oczywisty sposób ruch w kierunku social commerce

Gra o dane, której nikt nie omawia

Meta od lat buduje swoją potęgę dzięki miliardom interakcji społecznościowych – reakcjom, udostępnieniom, zatrzymywaniu wzroku na filmach o 2 w nocy. To właśnie te drobne zachowania sprawiają, że ich AI jest tak skuteczne.

OpenAI miało dotąd głównie nasze rozmowy z ChatGPT. To wartościowe dane, ale mocno ograniczone – bardziej przypominają formalne e-maile niż prawdziwe życie. Sora to zmienia. Każdy scroll, każde udostępnienie, każde „obejrzę to jeszcze raz” staje się paliwem do budowania algorytmów. To nie tylko rekomendacje treści. To soczewka skupiona na tym, co naprawdę nami porusza – także podczas zakupów.

Handel, który nagle zaczyna mieć sens

ChatGPT świetnie sprawdza się w „trybie badawczym” – porówna parametry laptopów, wytłumaczy różnice w specyfikacji, przeanalizuje recenzje. Ale kompletnie nie radzi sobie z „trybem impulsowym”: tym momentem, gdy widzisz zabawną bluzę o północy i musisz ją mieć.

Sora uzupełnia tę lukę. Krótkie wideo działa na emocje i impulsy zakupowe jak nic innego. TikTok Shop udowodnił, że to może wygenerować miliardy dolarów. Teraz OpenAI ma oba światy: asystenta badawczego i platformę zakupów pod wpływem chwili.

Funkcja „Cameos” i potencjalnie niepokojące możliwości

Jednym z nowości w Sorze jest możliwość wgrywania własnych nagrań i późniejsze generowanie scen z naszym udziałem. Z jednej strony – świetne narzędzie kreatywne. Z drugiej – ogromny potencjał do personalizacji reklam.

Wyobraź sobie, że oglądasz wideo i widzisz… siebie w kurtce, którą oglądałeś tydzień wcześniej. Psychologiczny efekt takiej projekcji byłby potężny. Oczywiście oficjalnie nie ma mowy o reklamach w tej formie, ale historia pokazuje, że takie rozwiązania szybko trafiają do marketingu.

Co to oznacza dla e-commerce?

Dynamiczne treści: statyczne zdjęcia produktów mogą stać się przestarzałe. Potrzebne będą spersonalizowane warianty wideo.

Pełna kontrola: OpenAI tworzy ekosystem, który obejmuje zarówno odkrywanie (Sora), jak i zakup (ChatGPT). To tak, jakby Google i Amazon połączyły siły.

Model biznesowy: aplikacja na razie jest darmowa, ale to klasyczna strategia „pierwsza dawka gratis”. Najważniejsze są dane i szybka adopcja.

Dokąd to prowadzi?

To może być moment przełomowy – coś jak zastąpienie książek telefonicznych przez Google. Tyle że w handlu online. Czy to koniec e-commerce w obecnej formie? Być może. Ale równie możliwe, że to początek zupełnie nowej ery.

Najwięksi wygrani? Ci, którzy szybko zaczną eksperymentować i dostosują swoje produkty do świata, gdzie granica między treścią a handlem znika całkowicie. Największe ryzyko? Utrata tego, co czyni zakupy ludzkim doświadczeniem – nieprzewidywalności, irracjonalności i radości z odkrywania czegoś nowego.

📊 Syncly: Wyciągaj kluczowe wnioski z opinii klientów.

🤖 AgentX: Zbuduj czatbota AI dla swojej firmy w mniej niż 5 minut.

⚙️ Exa Categories: Filtry wyszukiwania, które zwracają dokładnie taki typ treści, jakiego potrzebujesz.

🗯️ Tiledesk: Szybkie wdrażanie konwersacji opartych na AI w kanałach społecznościowych.

🌐 Dora AI: Stwórz w pełni edytowalną stronę internetową zaledwie z jednej linijki tekstu dzięki AI.

📧 Klaviyo AI: Twórz i analizuj kampanie szybciej dzięki segmentom AI, formularzom, insightom i wielu innym funkcjom

Tomasz Mickiewicz

Pomagam markom rosnąć na Amazonie, łącząc doświadczenie w e-commerce z narzędziami AI i automatyzacją. Wspieram firmy, które chcą sprzedawać skuteczniej – od start-upów po rozwijające się brandy. Jeśli chcesz sprytnie skalować swój biznes, napisz – pokażę Ci, jak to zrobić.

"Business opportunities are like buses; there’s always another one coming."

Richard Branson

Reklama tygodnia

Marka: Scrabble

Scrabble

AMAZON

Amazon i problem wydatków PPC poza platformą

Amazon ponownie znalazł się w centrum kontrowersji związanych ze sposobem, w jaki wykorzystuje budżety reklamowe swoich partnerów. Choć praktyka kierowania części ruchu reklamowego poza platformę nie jest całkowitą nowością – według doniesień trwa już od początku 2025 roku – obecnie nabiera ona coraz większej skali. W efekcie sprzedawcy i marki zmagają się z rosnącymi kosztami, których nie są w stanie skutecznie kontrolować.

Rosnące zaniepokojenie wśród reklamodawców

Na platformie X (dawniej Twitter) jeden z reklamodawców ujawnił, że od czerwca 2025 Amazon przeznaczył ponad 217 tys. dolarów z jego budżetu PPC na emisję reklam poza Amazonem. Co istotne, wyniki tych działań były bardzo słabe – średni ROAS wyniósł zaledwie 0,35% – mimo że wszystkie kampanie miały aktywne ustawienie Limit Off-Amazon Spend.

Amazon i problem wydatków PPC poza platformą

Tego typu relacje pokazują, że wielu reklamodawców wciąż nie zna skutecznych sposobów ograniczania wydatków na emisję reklam poza Amazonem.

Jak ograniczyć wydatki PPC poza Amazonem – praktyczne kroki

  1. Analiza raportów z miejsc emisji

Zaloguj się do Amazon Ads Console → Measurements & Reporting → Sponsored Ads Reports.

Utwórz raport Placements (zalecany okres: 30 dni).

Pobierz raport, otwórz w Excelu/Sheets i przefiltruj kolumnę „Placement”, aby zidentyfikować emisję Off-Amazon.

  1. Opracowanie listy wykluczeń (Deny List)

Przejrzyj zewnętrzne adresy URL, na których pojawiły się reklamy.

Zidentyfikuj witryny o niskiej skuteczności lub nieadekwatne do Twojej grupy docelowej.

Zapisz wykluczone domeny w pliku zgodnym z wymaganym formatem Amazon (.CSV, .TSV lub .XLSX).

Amazon i problem wydatków PPC poza platformą

  1. Wdrożenie listy wykluczeń

Wejdź w Administration → Account Access & Settings → Deny list.

Wybierz Upload deny list i załaduj przygotowany plik.

Od tego momentu Amazon zablokuje emisję Sponsored Ads na wskazanych domenach.

  1. Regularna aktualizacja

Proces należy powtarzać cyklicznie, najlepiej co 30 dni, aby utrzymać kontrolę nad bieżącymi wydatkami i reagować na zmiany w emisji reklam.

Wnioski

Problem wydatków PPC poza Amazonem jest coraz częściej zgłaszany przez sprzedawców i wymaga aktywnego zarządzania. Standardowe ustawienia w konsoli reklamowej nie wystarczają, aby w pełni ograniczyć niepożądane emisje. Konieczne jest więc systematyczne monitorowanie raportów oraz budowanie list wykluczeń.

Dzięki konsekwentnemu stosowaniu tego procesu możliwe jest znaczące zminimalizowanie strat i lepsze wykorzystanie budżetu reklamowego w ramach ekosystemu Amazon.

Pięć kluczowych strategii na zwiększenie ruchu i zysków w szczycie sezonu

Szczyt sezonu to najważniejszy okres w roku dla sprzedawców e-commerce. Dobrze przeprowadzony może zapewnić ogromny ruch, zmniejszyć problemy posprzedażowe i znacząco podnieść rentowność. Aby to osiągnąć, potrzebna jest dyscyplina w alokacji zasobów, zarządzaniu zapasami i prezentacji marki. Poniżej przedstawiamy pięć sprawdzonych strategii, które pomogą osiągnąć mocne wyniki.

  1. Określ poziomy produktów i skoncentruj zasoby

Pierwszym krokiem jest jasne zdefiniowanie hierarchii produktów w sklepie. Na podstawie danych sprzedażowych i cyklu życia, produkty można podzielić na cztery kategorie:

  • Produkty nowe – świeżo wprowadzone, dynamicznie rosnące, z dużym potencjałem.

  • Produkty kluczowe (core) – sprawdzone bestsellery, które generują stałą sprzedaż i stanowią fundament przychodów.

  • Produkty potencjalne – obecnie o niskiej sprzedaży, ale z dużymi perspektywami wzrostu przy odpowiednim wsparciu marketingowym.

  • Produkty long-tail – niszowe, o niskiej sprzedaży, lecz długim cyklu życia; wymagają minimalnych nakładów reklamowych.

Dzięki tej klasyfikacji łatwiej jest dopasować budżet, czas i strategię, a zasoby kierować tam, gdzie przyniosą najwyższy zwrot.

  1. Wyznacz cele kampanii i mądrze alokuj budżet

Różne kategorie produktów wymagają innego poziomu inwestycji. W szczycie sezonu:

  • Nowe i kluczowe (≈60% budżetu) – zapewnij im ciągły dopływ ruchu i intensywne promocje, by utrzymać przewagę.

  • Potencjalne (≈30%) – inwestuj w mniejsze akcje promocyjne i testy rynkowe, które pozwolą zbudować przyszłych liderów sprzedaży.

  • Long-tail (≈10%) – utrzymuj minimalne nakłady dla podtrzymania widoczności i stabilnej sprzedaży.

Zarządzanie zalegającym stanem magazynowym

Dla produktów zbyt długo zalegających w magazynie można zastosować strategie wyprzedażowe:

  • Analiza przyczyn (spadek popytu, nieodpowiednia cena, jakość, silna konkurencja).

  • Wdrożenie działań naprawczych (optymalizacja cen, ulepszenie listingów, poprawa jakości).

  • Promocje na platformie (pakiety z bestsellerami, kupony, promocje błyskawiczne).

  • Promocja poza Amazonem (serwisy zniżkowe, influencerzy, inne platformy sprzedaży).

  • Wyprzedaż hurtowa lub relabeling, by dać produktowi nowe życie.

Celem jest odzyskanie kapitału i miejsca w magazynie bez drastycznego obniżania marż.

  1. Przygotuj przemyślane karty posprzedażowe

W okresie szczytu sezonu oczekiwania klientów rosną. Jednym z najprostszych i najskuteczniejszych narzędzi jest przemyślana, zgodna z zasadami karta posprzedażowa.

Dobre praktyki:

  • Jasne określenie zasad zwrotów i wymiany.

  • Dodanie rekomendacji nowych produktów.

  • Zachęcenie klientów do kontaktu mailowego przed wystawieniem negatywnej opinii.

Takie podejście ogranicza liczbę reklamacji, buduje zaufanie i zwiększa lojalność klientów.

  1. Planuj zapasy, aby uniknąć braków i nadwyżek

Planowanie zapasów to często kluczowy czynnik sukcesu w szczycie sezonu. Sprzedawcy powinni łączyć historyczne trendy sprzedaży, analizy konkurencji i bieżące dane w celu stworzenia trafnych prognoz.

Zalecenia:

  • Analizuj dane sprzedaży z ostatnich 30 i 7 dni, by na bieżąco korygować zamówienia.

  • Monitoruj zapasy FBA na wszystkich etapach (dostępne, zarezerwowane, w tranzycie, oczekujące na wysyłkę).

  • Ustal rytm uzupełniania (np. cotygodniowe raporty i analizy bezpieczeństwa stanów magazynowych).

  • Zapewnij alternatywnych dostawców i plan awaryjny w razie zakłóceń łańcucha dostaw.

  • Do precyzyjnego zarządzania warto wykorzystać arkusze monitoringu FBA, które łączą codzienne dane sprzedaży z prognozami wyprzedania. To pozwala działać proaktywnie i unikać kosztownych niespodzianek.

  1. Wykorzystaj AI do optymalizacji sklepu

Sklep to cyfrowe „wejście główne” Twojej marki. W okresie szczytu, gdy ruch rośnie lawinowo, jego wygląd i funkcjonalność mają ogromne znaczenie.

Warto:

  • Zaktualizować stronę główną, eksponując promocje i produkty kluczowe.

  • Ulepszyć nawigację i kategorie, by klient szybciej znajdował to, czego szuka.

  • Skorzystać z narzędzi brandowych (A+ Content, filmy, grafiki), które zwiększają zaangażowanie i konwersję.

Dopracowany sklep buduje wiarygodność, poprawia doświadczenie zakupowe i zwiększa sprzedaż.

E-commerce


Europa na celowniku chińskich gigantów e-commerce

Francuska konsumentka oglądała na TikToku krótkie wideo o bieżni. Po chwili trafiła na transmisję na żywo z promocją i natychmiast złożyła zamówienie. Kilka dni później chińska bieżnia została dostarczona prosto pod jej drzwi.

Takie scenariusze stają się w Europie coraz bardziej powszechne. Krótkie filmy, transmisje sprzedażowe i lokalna realizacja zamówień wprowadzają nowe możliwości zakupów na co dzień.

Na rynek europejski szturmem wchodzą kolejni gracze: JD.com przejmuje europejskiego giganta e-commerce, TikTok Shop startuje w kolejnych krajach, a AliExpress pogłębia swoje wpływy. Wraz z nimi coraz więcej chińskich marek konsumenckich – od odzieży po elektronikę – znajduje nowe szanse rozwoju i przełomów.

Za tą ofensywą stoi rosnący potencjał europejskiego rynku e-commerce: wysoka penetracja, silna siła nabywcza konsumentów, duże znaczenie marek i stosunkowo stabilne otoczenie regulacyjne. Dla firm chcących dywersyfikować działalność i wyjść poza rynek krajowy, Europa staje się kolejnym niezbędnym kierunkiem.

Dlaczego ten moment jest kluczowy?

Europejski rynek e-commerce znajduje się w punkcie, w którym wzrost i skala idą w parze, a krajobraz dynamicznie się przebudowuje.

Według Europejskiego Stowarzyszenia E-Commerce wydatki konsumentów online w Europie wzrosły w ubiegłym roku o 7% do 819 mld euro, a w tym roku mają wzrosnąć o kolejne 7%. Po uwzględnieniu inflacji oznacza to realny wzrost na poziomie 4%.

Niemcy to największa gospodarka Europy i dojrzały rynek e-commerce. Silna siła nabywcza, przyzwyczajenia zakupowe online i podobieństwa kulturowo-językowe z Austrią, Szwajcarią i Luksemburgiem tworzą „ukryty jednolity rynek” liczący ponad 100 mln konsumentów.

Francja charakteryzuje się dużą populacją, wysoką akceptacją marek i wrażliwością na kategorie takie jak moda, uroda i wyposażenie wnętrz. Jej trendy konsumenckie oddziałują na kraje frankofońskie, m.in. Belgię czy Luksemburg.

Największym wyzwaniem nie jest więc brak popytu, ale fragmentacja rynku – różne regulacje, języki i kultury, a także lokalne platformy dominujące w poszczególnych segmentach.

TikTok Shop w natarciu

W marcu TikTok Shop zadebiutował w Niemczech, Francji i Włoszech, a wraz z Wielką Brytanią i Hiszpanią obecnie obejmuje pięć krajów europejskich. We wrześniu TikTok poinformował o 200 mln aktywnych użytkowników miesięcznie w Europie – to około jedna trzecia populacji kontynentu.

Platforma intensywnie zmienia zasady rekrutacji sprzedawców. Dotąd wymóg doświadczenia w obsłudze platform e-commerce był obowiązkowy, obecnie jest opcjonalny, co obniża próg wejścia. Jednocześnie sprzedawcy muszą nadal spełniać wymogi formalne (VAT, licencje, lokalna logistyka), aby zachować jakość usług.

TikTok Shop oferuje także szeroki pakiet benefitów: redukcję prowizji, szkolenia, wsparcie promocyjne, zniżki dla kluczowych sprzedawców i subsydia logistyczne. Dla największych marek przewidziano dodatkowe zachęty finansowe sięgające dziesiątek milionów dolarów.

Sukcesy pierwszych marek

Przykłady pokazują, że model działa również w Europie:

Euhomy – producent małego AGD – dzięki połączeniu krótkich filmów i transmisji na żywo stał się liderem sprzedaży kostkarek do lodu na TikTok Shop i odnotował ponad 300% wzrostu sprzedaży w nowych rynkach europejskich latem 2025.

Katch Me – marka odzieżowa – osiągnęła w jeden dzień GMV ponad 70 tys. USD, stosując strategię „linii montażowej hitów” i innowacyjne treści.

Lubluelu – marka odkurzaczy – zdobyła ponad 2,2 mln wyświetleń filmów i znalazła się w pierwszej trójce rankingów w Niemczech.

Czarny Piątek i potrójne okno możliwości

Zbliżający się Black Friday to najważniejszy moment roku dla handlu online. W tym czasie TikTok Shop łączy trzy kluczowe elementy:

Polityka platformy – obniżenie progu wejścia, subsydia i wsparcie promocyjne.

Szczyt sezonu zakupowego – konsumenci w Europie nadal wykazują ogromny apetyt na okazje cenowe.

Ekosystem treści – krótkie wideo, transmisje i influencerzy zmieniają sposób, w jaki użytkownicy odkrywają i kupują produkty.

Sprzedawcy, którzy odpowiednio wcześniej przygotują strategię treści, zapasy i działania marketingowe, mają szansę na gwałtowny wzrost sprzedaży i zdobycie udziałów w rynku.

Podsumowanie

Europa przestaje być „trudnym, rozdrobnionym rynkiem” i staje się areną nowego wyścigu globalnych graczy e-commerce. TikTok Shop, JD.com i AliExpress kształtują na nowo krajobraz, a treści napędzające zakupy stają się normą.

Dla sprzedawców oznacza to jedno: wykorzystać efekt synergii między polityką platform, sezonem zakupowym i nowym ekosystemem treści. Ci, którzy zrobią to na czas, zyskają szybki dostęp do konsumentów w wielu krajach i umocnią swoją pozycję w europejskim e-commerce.

Wypróbuj Data Dive za DARMO.
✅ Odkryj moc optymalizacji listingów napędzanej przez AI w mniej niż 5 minut.
✅ Stwórz 100+ zoptymalizowanych kampanii PPC w zaledwie 3 krokach (w mniej niż 30 minut!).
✅ Śledź swoje sukcesy dzięki Trackerowi Słów Kluczowych.
Nie przegap tej okazji – rozpocznij swoją drogę na pierwszą stronę już dziś dzięki DARMOWEMU 14-dniowemu trialowi Data Dive:
https://2.datadive.tools/sign-in?redirect=/subscription/subscribe?ref=tomaszmickiewicz&t=1&a_bid=3d062e93

Moje social media i przydatne linki na Linktre

Kliknij na logo Linktree

Twoja opinia się liczy. Co sądzisz o tym newsletterze?

Odpowiedź na pytanie z Kącika Bezosa: $5 bilionow

Reply

or to participate.