AMAZON

Opakowania w UE

Nowe przepisy dotyczące opakowań w UE wejdą w życie w 2025 roku, co może zwiększyć koszty logistyki e-commerce

Nadchodzące przepisy UE dotyczące opakowań i odpadów opakowaniowych budzą szerokie zainteresowanie, a ich wejście w życie planowane na początek 2025 roku może znacząco wpłynąć na firmy e-commerce.

Celem tych przepisów jest redukcja odpadów opakowaniowych, ograniczenie użycia plastiku oraz promowanie zrównoważonego rozwoju. Nowe regulacje mogą zwiększyć koszty operacyjne oraz stanowić wyzwanie dla obecnych modeli logistyki i pakowania.

Zgodnie z nowymi przepisami, waga i objętość opakowań logistycznych muszą być zminimalizowane i nie mogą przekraczać wymagań niezbędnych do ochrony towarów i transportu.

Ponadto, do 2030 roku, puste przestrzenie wewnątrz opakowań logistycznych nie mogą przekraczać 50% całkowitej objętości opakowania. To stanowi wyzwanie dla obecnych praktyk pakowania dużych paczek, zwłaszcza w przypadku sprzedawców transportujących towary o niestandardowych kształtach. Brak dostosowania się do nowych przepisów może skutkować karami finansowymi, a nawet uniemożliwić wprowadzenie produktów na rynek UE.

Aby spełnić nowe wymagania, sprzedawcy będą musieli dostosować swoje procesy pakowania, na przykład poprzez wprowadzenie spersonalizowanych urządzeń do pakowania lub użycie materiałów spełniających standardy ekologiczne. To z kolei może znacząco zwiększyć koszty operacyjne.

Dodatkowo, częstsze transporty mogą prowadzić do wzrostu kosztów logistycznych, co dodatkowo obniży marże zysku firm. W łańcuchu dostaw sprzedawcy będą musieli upewnić się, że ich partnerzy logistyczni stosują opakowania zgodne z przepisami UE, co może wydłużyć czas dostosowania łańcucha dostaw i zwiększyć koszty komunikacji.

Obecnie niektóre firmy zaczynają korzystać z innowacyjnych technologii, aby sprostać nowym przepisom. Na przykład, zautomatyzowane systemy pakowania 3D skanują wymiary produktów i tworzą spersonalizowane opakowania, co nie tylko redukuje marnotrawstwo materiałów opakowaniowych, ale także zmniejsza użycie wypełniaczy. Te technologie pomagają firmom w spełnieniu wymogów prawnych oraz poprawiają ich wizerunek ekologiczny.

Amazon i odpowiedzialności za produkty

Amazon, dominujący gracz w handlu internetowym, stoi w obliczu zwiększonej odpowiedzialności po przełomowym orzeczeniu Amerykańskiej Komisji ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC).

CPSC uznała, że Amazon może ponosić odpowiedzialność za niebezpieczne produkty sprzedawane przez zewnętrznych sprzedawców na swojej platformie. Decyzja ta podważa długo utrzymywaną linię obrony Amazona, który twierdził, że jest jedynie pośrednikiem, wskazując, że firma działa jako dystrybutor zgodnie z Ustawą o Bezpieczeństwie Produktów Konsumenckich (CPSA).

Niebezpieczne produkty: Skargi dotyczyły wadliwych produktów sprzedawanych za pośrednictwem Amazona, takich jak niesprawne detektory tlenku węgla, suszarki do włosów bez ochrony przed porażeniem prądem oraz dziecięca odzież nocna stanowiąca zagrożenie pożarowe.

Odpowiedzialność: Program Fulfilled by Amazon (FBA) zapewnił firmie znaczny nadzór nad produktami, w tym magazynowanie, wysyłkę i obsługę klienta, co potwierdziło jej klasyfikację jako dystrybutora.

Przeszłe precedensy: Wcześniejsze wygrane, takie jak sprawa z 2018 roku dotycząca wadliwego hoverboarda, pozwalały Amazonowi unikać odpowiedzialności. Orzeczenie CPSC zmienia tę dynamikę.

Dla konsumentów: Decyzja jest zwycięstwem, zapewniając lepsze środki bezpieczeństwa, proaktywne powiadomienia o niebezpiecznych produktach oraz możliwość reklamacji wadliwych przedmiotów.

Dla Amazona: Orzeczenie wymaga zwrotów, wymian oraz surowszej weryfikacji zewnętrznych sprzedawców. Amazon już wprowadził ulepszenia, takie jak lepsze powiadomienia o wycofywanych produktach i uproszczone procedury zwrotów.

Dla zewnętrznych sprzedawców: Sprzedawcy muszą spełniać bardziej rygorystyczne wymagania zgodności, a Amazon prawdopodobnie zaostrzy standardy bezpieczeństwa.

Orzeczenie to oznacza punkt zwrotny w regulacji platform e-commerce, kładąc większy nacisk na bezpieczeństwo konsumentów i redefiniując odpowiedzialność rynków internetowych.

Opłaty logistykę 2025 (USA)

Amazon ogłasza, że w 2025 roku nie podniesie opłat za logistykę (bez zwrotow i magazynowania) i nie wprowadzi nowych typów opłat.

19 listopada Amazon ogłosił, iż w 2025 roku nie zwiększy opłat za usługi logistyczne (FBA) w Stanach Zjednoczonych, nie wprowadzi nowych typów opłat, a także obniży niektóre opłaty i wprowadzi nowe ulgi.

Amazon podkreśla, że mimo inflacji oraz większych inwestycji w wynagrodzenia i świadczenia dla pracowników, udało mu się obniżyć koszty dzięki innowacjom, zwiększeniu efektywności i redukcji defektów.

W nadchodzących tygodniach oraz w 2025 roku Amazon planuje nadal inwestować w produkty związane z opłatami, w tym ulepszać kalkulatory opłat i narzędzia do ich podglądu, a także usprawniać doświadczenia związane z FBA, aby sprzedawcy mogli łatwiej zrozumieć i optymalizować swoje działania.

Podsumowanie zmian opłat na 2025 rok:

Obniżenie opłat za usługę umieszczania dużych produktów w magazynie, przy minimalnych przesyłkach średnio o 0,58 USD za sztukę. Zmiana wejdzie w życie 15 stycznia 2025 roku.

Dla nowych produktów spełniających warunki programu FBA New Selection, dodanych między 1 grudnia 2024 a 31 marca 2025 roku, opłata za umieszczanie w magazynie zostanie zniesiona dla pierwszych 100 sztuk każdego nowego produktu.

Wprowadzenie dodatkowych zachęt do dodawania nowych produktów do sklepu. Od 15 stycznia 2025 roku na stronie z korzyściami dla sprzedawców pojawią się zniżki dla kwalifikujących się sprzedawców i produktów, wspierając tym samym wzrost nowych produktów.

Zmiany w zasadach magazynowania i zwrotów

Amazon ogłosił nowe zasady dotyczące magazynowania i zwrotów dla sprzedawców FBA, które wejdą w życie w 2025 roku. Wśród najważniejszych zmian znalazło się zwiększenie opłat za długoterminowe magazynowanie oraz uproszczenie polityki dotyczącej zwrotów.

Opłaty magazynowe: Sprzedawcy przechowujący produkty w magazynach Amazona przez ponad 12 miesięcy będą musieli ponieść wyższe opłaty. Amazon podkreśla, że ma to na celu zmotywowanie sprzedawców do efektywniejszego zarządzania zapasami.

Polityka zwrotów: Amazon wprowadza prostszy proces dla klientów, co może oznaczać zwiększone koszty obsługi zwrotów dla sprzedawców.

Oferta cenowa - P1 a P3

Twoja oferta cenowa nie będzie tak atrakcyjna jak oferty Amazon Vendors (1P)

Mimo że płacisz wysoką dopłatę za uruchomienie tej oferty, oprócz minimalnego 15% rabatu.

WSZYSTKIE oferty vendorów używają RRP (rekomendowanej ceny detalicznej) jako ceny „WAS” (czyli ceny sprzed przeceny).

Jednak WSZYSTKIE oferty sprzedawców zewnętrznych (3P), których rzeczywista cena sprzedaży różni się od RRP, muszą używać mediany cen jako ceny „WAS”.

Dlaczego to jest ważne?

Oznacza to, że Amazon manipuluje wyższym „rabatem” dla swoich własnych produktów, używając RRP, które nie odzwierciedla faktycznej ceny sprzedaży danego ASIN-u zaledwie tydzień lub dwa wcześniej. Tymczasem sprzedawcy zewnętrzni (3P) muszą używać średniej ceny sprzedaży.

Przykłady:

Vendor: Słuchawki Beats Studio3 sugerują rabat 60%, mimo że ta linia była sprzedawana za 199,99 £ przed ofertą Black Friday.

Seller: ASUS ROG Strix faktycznie był sprzedawany za 569 £ jako cena „WAS”. Jego RRP wynosi 699 £, co oznaczałoby znacznie większy rabat, gdyby można było użyć RRP.

Dla konsumenta:

Na stronie oferty widzą jasno przedstawioną cenę jako RRP lub WAS, ale dla sprzedawców zasady gry są zdecydowanie nierówne.

Klienci z Amazona czy do Amazona?

Zacznij prowadzić klientow do „dodaj do koszyka”.

Spójrz na obrazek.

⤷ Widzisz różnicę?

Pierwszy produkt jest ustawiony pod kątem, który odciąga uwagę od strony.

Drugi produkt jest ustawiony tak, by kierować do „dodaj do koszyka”.

To subtelna zmiana, ale bardzo efektywna.

Amazon czyta w myślach

Przeglądasz ofertę i nagle pojawiają się: „Pokaż mi, co oglądali inni”, „Pokaż mi podobne produkty” lub „Pokaż mi dzisiejsze okazje”.

Co to oznacza?

Nowa funkcja Amazona mówi wprost: „Hej, na wypadek, gdybyś nie był pewny tego produktu, oto trzy sposoby na znalezienie tego, czego szukasz”.

Amazon teraz rozwiązuje problem wahania klientów, zanim jeszcze zdadzą sobie z niego sprawę.

Zamiast zmuszać klientów do szukania alternatyw poza stroną, Amazon dostarcza je bezpośrednio w ofercie.

Dlaczego to ważne?

To część szerszego trendu związanego z zapytaniami wymagającymi większego zaangażowania klientów. W takich przypadkach użytkownicy potrzebują więcej informacji i pewności przed kliknięciem „Kup teraz”.

Amazon, w swoim niedawnym raporcie, podkreślił, że narzędzia, takie jak dopasowane widgety Q&A czy precyzyjnie ukierunkowane sugestie, mogą znacznie zwiększyć zaangażowanie.

Co to oznacza dla sprzedawców?

Twoja konkurencja jest teraz obecna bezpośrednio w Twojej ofercie. Promocje, okazje i podobne produkty są dosłownie o jedno kliknięcie dalej.

Czy jesteś gotowy być lepszą ofertą?

Wahanie kupujących to nie wróg, lecz szansa. Aby ich zatrzymać, zoptymalizuj swoją ofertę:

Postaw na lepsze zdjęcia produktów.

Zadbaj o precyzyjne słowa kluczowe.

Oferuj dynamiczne promocje i okazje.

Klucz do konwersji?

Zrozumienie intencji. Wiedza, kiedy klient jedynie przegląda, a kiedy jest gotów kupić, pozwoli Ci lepiej pozycjonować swój produkt.

Shortowo ode mnie

Reklama tygodnia

Jaguar

Tak wyglądały reklamy Jaguara kiedyś. Była to gra słów i wizualna rozkosz. To, co teraz zrobił Jaguar, na pewno nie znajdzie się nigdy na łamach mojego newslettera. Zresztą sami ocenicie tutaj:
Link do nowej reklamy Jaguara

E-COMMERCE

Święto Dziękczynienia w USA

Trendy zakupowe na Święto Dziękczynienia w USA: wydatki spadną do 125 miliardów dolarów, kosmetyki i inne produkty stają się popularnymi prezentami

Według najnowszego badania opublikowanego przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Konsumentów (ICSC) i firmę Circana, konsumenci planują wydać około 125 miliardów dolarów podczas weekendu Święta Dziękczynienia, co stanowi spadek o około 5 miliardów dolarów w porównaniu z 2023 rokiem, kiedy to wydatki wyniosły 129,5 miliarda dolarów.

Badanie przeprowadzone w dniach 8-10 listopada na próbie 1013 respondentów wykazało, że pokolenia milenialsów i X są głównymi grupami wydającymi, z średnimi wydatkami wynoszącymi odpowiednio 628 i 629 dolarów, podczas gdy pokolenie wyżu demograficznego wydaje średnio 444 dolary.

Dane pokazują, że produkty kosmetyczne odgrywają znaczącą rolę w zakupach świątecznych. W tym roku 29% amerykańskich konsumentów planuje zakup kosmetyków jako prezentów, co stanowi niewielki wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. Od stycznia do września sprzedaż luksusowych produktów kosmetycznych w USA wzrosła o 7% rok do roku, osiągając 22,8 miliarda dolarów, podczas gdy rynek masowy odnotował jedynie 2% wzrost.

Kosmetyki kolorowe są najszybciej rosnącą kategorią w segmencie luksusowym, z 5% wzrostem sprzedaży w pierwszych dziewięciu miesiącach roku. Luksusowe perfumy są najszybciej rosnącą kategorią w 2024 roku, z 14% wzrostem sprzedaży do września.

Badanie wykazało, że 41% rodzin z dziećmi planuje zakup kosmetyków jako prezentów, co stanowi o 11 punktów procentowych więcej niż ogół konsumentów. Trend ten odzwierciedla preferencje pokolenia Alfa w rynku kosmetycznym, zwłaszcza w segmencie luksusowym.

Linki do produktów zewnętrznych w postach

TikTok testuje nową funkcję, pozwalającą niektórym twórcom dodawać linki do produktów zewnętrznych w postach

19 listopada TikTok rozpoczął testowanie funkcji, która pozwala wybranym twórcom dodawać linki do produktów od zewnętrznych partnerów afiliacyjnych w swoich postach.

W ramach tego testu, oprócz wcześniej ogłoszonej integracji z aplikacją LTK, TikTok wspiera linki zakupowe od wielu partnerów afiliacyjnych, w tym Amazon, Walmart, Target, Rakuten, Temu, Impact, CJ, Expedia, Clickbank i Flexlink.

Zgodnie z informacjami przekazanymi wybranym twórcom, nowa funkcja pozwala na bezpośrednie osadzanie linków zakupowych na górze sekcji komentarzy w postach TikTok, eliminując potrzebę korzystania z narzędzi takich jak Linktree. W porównaniu do wcześniejszej konieczności kierowania użytkowników do strony profilu, ta zmiana znacznie upraszcza proces odnajdywania polecanych produktów, poprawiając doświadczenie zakupowe.

Rzecznik TikTok potwierdził, że nowa integracja jest częścią testu skierowanego do ograniczonej liczby twórców, ale nie jest jeszcze planowana jako oficjalne wdrożenie. TikTok zbiera opinie użytkowników i twórców, aby ocenić efektywność tej funkcji, ale nie ujawniono, czy platforma będzie pobierać prowizje od sprzedaży generowanej przez te linki.

Ten krok jest postrzegany jako kolejna strategia TikTok mająca na celu wzmocnienie jego pozycji w handlu online. We wrześniu ubiegłego roku TikTok oficjalnie uruchomił TikTok Shop, aby zwiększyć przychody poza reklamami.

Mimo potencjalnych zagrożeń związanych z zakazami w Stanach Zjednoczonych, TikTok aktywnie eksploruje różnorodne modele biznesowe. Testowanie nowych linków zakupowych dodatkowo upraszcza proces zakupowy na platformie, co może zwiększyć ekspozycję marek i sprzedaż.

AI w e-commerce

Alibaba wprowadza wyszukiwarkę AI dla małych firm

12 listopada 2024 roku Alibaba ogłosił uruchomienie nowej funkcji wyszukiwania opartej na sztucznej inteligencji, skierowanej do małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Firma twierdzi, że dzięki temu narzędziu intencje zakupowe użytkowników wzrosły o 20%.

Nowa funkcja wykorzystuje zaawansowane modele językowe, które analizują preferencje klientów i dostarczają bardziej trafne wyniki wyszukiwania.

Alibaba podkreśla, że narzędzie to ma na celu zwiększenie efektywności działań marketingowych małych firm, umożliwiając im lepsze dotarcie do potencjalnych klientów.

Wprowadzenie tej technologii jest częścią szerszej strategii Alibaby, mającej na celu wspieranie MŚP w cyfrowej transformacji i zwiększanie ich konkurencyjności na rynku globalnym.

Firma planuje dalsze inwestycje w rozwój narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, aby dostarczać jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązania dla swoich klientów.

Pokémon Go i AI

Niantic, twórca gry Pokémon Go, ogłosił w zeszłym tygodniu na swoim blogu, że buduje model sztucznej inteligencji (AI), który będzie w stanie nawigować w świecie rzeczywistym. Jeśli byłeś jednym z 232 milionów aktywnych graczy tej mobilnej gry w jej szczytowym momencie w 2016 roku (lub nadal grasz), Twoje dane są wykorzystywane w projekcie firmy o nazwie „Large Geospatial Model”.

Jak to działa?

Podczas gdy duże modele językowe (Large Language Models, LLM), takie jak ChatGPT, trenują swoje algorytmy na ogromnych ilościach tekstu, ten model wykorzystuje wszystkie dostępne obrazy lokalizacyjne, aby pomóc AI zrozumieć świat fizyczny. Niantic poinformował, że obecnie posiada 10 milionów zeskanowanych lokalizacji na całym świecie, a co tydzień dodawanych jest około 1 miliona nowych skanów.

Możliwe zastosowania

Firma nie ogłosiła jeszcze żadnych partnerstw, ale wskazała, że technologia AI mogłaby być wykorzystywana w rzeczywistości rozszerzonej (AR) oraz robotyce. Oznacza to, że dane zebrane przez Pokémon Go mogłyby być teoretycznie używane w takich produktach jak inteligentne okulary Ray-Ban od Meta czy roboty patrolujące posiadłość Mar-a-Lago.

Szerszy kontekst

Gracze, którzy osiem lat temu uruchamiali aplikację z zamiarem złapania Rattaty, prawdopodobnie nie spodziewali się, że ich aktywność stanie się darmowym źródłem danych dla firm zajmujących się AI. Jednak już w momencie premiery gry krytycy ostrzegali przed zagrożeniami dla prywatności, szczególnie biorąc pod uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy CEO Niantic, John Hanke, był uwikłany w skandal związany z danymi.

Ciekawe statystyki

To się nie zmieściło, ale warto rzucić okiem!

• Zakaz TikToka traci poparcie w USA

• Amazon promuje „Made in India” poprzez swój Global Selling Program

• Rabaty w okresie Black Friday i Cyber Monday zmuszają sprzedawców do strategicznego podejścia